Przed wojną (II...) spotk
Humor z kategorii: Polak, Rusek, inni | Komentarzy: 0
0
4
09 2009
0
Przed wojną (II...) spotkało się 2 generałów - niemiecki i francuski Rozmowa przy śniadaniu: (N)iemiecki generał: - drogi kolego jestem zdumiony brakiem dyscypliny we francuskiej armii (F)rancuz: - przesadza Pan kolego... (N) - No to się przekonamy (i tu wola swojego adiutanta) - Otto! (Otto): Jawohl Herr General! (N): Otto, weź ten pistolet (Otto): Jawohl Herr General! (N): Otto, przyloz pistolet do skroni (Otto): Jawohl Herr General! (N): Otto, nacisnij spust BUM! ...i Otto pada martwy Francuski general zbladl, ale żeby ratować honor Francji, woła swojego adiutanta: (F): Jean! (Jean): - Pan mnie wołał mon general? (F): Jean, weź ten pistolet (Jean): - O! Dziękuje mon general! (F): - Jean przyłóż pistolet do skroni (Jean spojrzał zdziwiony, ale wykonał polecenie) (F): -Jean naciśnij spust A na to Jean ze śmiechem odkładając pistolet: (Jean): - Jak Boga kocham, 9 rano a mój generał już zalany! ;-)
he..he.hi.hi..ha.ha...
Napisał: STRZEMIE 1420 2012-10-15yyyy żal
Napisał: Agata 2012-08-15odjazd
Napisał: Emilax 2012-08-02
Komentarze (0)